sobota, 31 grudnia 2016

Szczęśliwego Nowego Roku !

 Witajcie Kochane! 
Życzę Wam wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok!



Podkładeczka pod kubek według wzoru Moniki, dzięki Monia za wzór.



Moja pierwsza szydełkowa lala, dla chętnych wzór.



Króliczek Luluś z bajeczki dla dzieci.


 A teraz szybciutko ubieramy się uzbrojeni w petardy i idziemy z dziećmi przywitać Nowy Rok .
                                                            Do siego Roku !
                                                                  Monika


czwartek, 22 grudnia 2016

Wesołych Świąt !

Życzę Wam w ten niezwykły czas jakim są Święta Bożego Narodzenia wszystkiego najlepszego. Niech te Święta będą niezapomniane i spędzone w rodzinnej atmosferze.

Z całego serca chcę podziękować dziewczynom, które sprawiły mi wspaniałe niespodzianki. 
Od Małgosi dostałam przepiękne karteczki .



A to mój prezencik.



Od Ani dostałam cud kolczyki i prześliczną karteczkę.




Króliczek dla Ani.


Od Beatki dostałam cudownie pachnącą lawendą poduszeczkę, piękne bombki, karteczkę z życzeniami, serwetki, Beatko bardzo Ci dziękuję.


Wymianka z Sarą, piernikowy ludzik jest przeuroczy.


Dla Sary.


Od Sary dostałam również przecudne śnieżynki, była to wygrana w Candy.



Jeszcze raz Kochane bardzo Wam dziękuję za tak milutkie niespodzianki.
                                                              Wesołych Świąt !


piątek, 2 grudnia 2016

Szydełkowo

Witam Was po długiej przerwie. Pisałam Wam wcześniej, że bardzo chciałam się nauczyć szydełkować, zaopatrzona w czasopisma i książki wzięłam się do nauki. Dzisiaj  Wam pokażę moje pierwsze szydełkowe poczynania.  












Robiąc ostatnio porządki wynalazłam jeszcze swoje dawne xxx, które mają już ponad 16 lat. Haftowałam je będąc w ciąży. Powstało wtedy mnóstwo haftów z kwiatami , a ten poniżej z różami do tej pory jest niedokończony. Nie mając w tamtym czasie zielonego pojęcia o szyciu, przybornik na łóżeczko uszyła mi moja kochana ciocia [która już nie żyje i ten przybornik jest pamiątką po niej] a ja wyhaftowałam dzidziusia.



Chciałam się jeszcze pochwalić wygranym Candy u Gosi z bloga "Stare Pianino". Dostałam mnóstwo pięknych serwetek i rewelacyjnych przydasi. Teraz tylko prosić o czas i wenę. Gosiu, bardzo Ci dziękuję za piękną paczuszkę.


Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję, że mnie odwiedzacie. Życzę miłego weekendu.
                                                                  Monika

sobota, 12 listopada 2016

Nietypowo

Witam Was wszystkie bardzo serdecznie . Dzisiaj nietypowo, bo zamiast bombek będą jajka. Do Wielkanocy jeszcze daleko, ale już teraz poproszono mnie, abym ozdobiła strusie jaja. Polecą do Szwecji na strusią farmę. Ogólnie nie przepadam za ozdabianiem jajek. W swojej przygodzie z decu ozdobiłam ich może kilka [kurze] na własne potrzeby. Początkowa obróbka była bardzo trudna, powierzchnia tych jajek przypomina grubą skórkę pomarańczy, więc najpierw musiałam ją wyszlifować do gładka, trwało to sześć godzin ! Oczywiście nie mogło zabraknąć rombów, często pojawiają się w moich pracach, jeszcze mi się nie znudziły i chyba nie znudzą . Romby malowałam ręcznie bez użycia taśmy czy szablonów, więc nie są idealnie równe, ale ja tak wolę.






A tutaj prawdziwy kogucik, mój własny.



I żeby nie być gołosłowną, że lubię romby, pokażę Wam wieszak sprzed pięciu lat. Wykonałam go dla mojego synka, który wówczas bardzo lubił komiksy z Alicją w Krainie Czarów. Tutaj również wszystko malowałam ręcznie, łącznie z kotem z owego komiksu. Wieszak służy do dziś.



Pozdrawiam Was serdecznie, dziękuję za wszystkie komentarze i życzę Wam miłego weekendu.
                                                                  Monika

piątek, 4 listopada 2016

Świąteczny królik oraz karteczka od Gosi

Witam Was jak zawsze bardzo serdecznie !


Od Gosi dostałam śliczną kartkę ze świątecznym motywem oraz wszystko co potrzebne do wykonania samodzielnie karteczki. Gosiu, pięknie dziękuję. Karteczka będzie piękną ozdobą podczas świąt.




Na Waszych blogach widzę już świąteczny klimat, więc pomyślałam, że już czas coś wytworzyć. Uszyłam królika i chociaż królik kojarzy się z Wielkanocą, to mój jest bożonarodzeniowy i już czeka kiedy usiądzie pod choinką. Sweterek, buciki i czapeczkę zrobiła moja mama. 







Dzięki Aleks dowiedziałam się o istnieniu fajnej książeczki do nauki szydełkowania i udało mi się ją dzisiaj kupić . Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie, żeby nauczyć się szydełkować, więc myślę, że może mi się uda.


 Pozdrawiam Was cieplutko, dziękuję za życzliwe komentarze pod ostatnim postem i życzę udanego weekendu !
                                                Monika